Szkoleniowiec Lille, Rudi Garcia przyznał, że zwycięstwo w sobotnim finale Pucharu Francji nad Paris Saint-Germain byłoby dla jego klubu historycznym momentem. Drużyna Ludovica Obraniaka walczy na finiszu sezonu o podwójną koronę, którą po raz ostatni zdobyła w 1946 roku. Ten triumf byłby historyczny. Finał nadchodzi po długim oczekiwaniu, ale jesteśmy tutaj z myślą jedynie o zwycięstwie. Nie będziemy w tym momencie zastanawiać się nad sytuacją w lidze - powiedział Garcia na przedmeczowej konferencji prasowej. Rudi Garcia jest w pełni świadomy siły sobotniego rywala. - To dwa wspaniałe zespoły. Mam nadzieję, że będzie to naprawdę dobry mecz z wieloma interesującymi szczegółami - dodał 47-latek. - Wszyscy wierzymy w zdobycie pucharu, który nadal jest czymś magicznym. Występowałem w tych rozgrywkach z drużynami amatorskimi jak Dijon, ale nawet profesjonaliści są przez niego oślepieni. Ich entuzjazm jest taki sam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz