FOOTBALL NEWS: MANCHESTER UNITED MISTRZEM ANGLII
Blogi Sportowe

sobota, 14 maja 2011

MANCHESTER UNITED MISTRZEM ANGLII


W meczu 37. kolejki Premier League, Blackburn Rovers zremisowało z Manchesterem United 1:1 (1:0). W bramce Czerwonych Diabłów całe spotkanie rozegrał Tomasz Kuszczak, który na pewno nie zaliczy tego występu do udanych. Mimo podziału punktów, zespół Alexa Fergusona zdobył 19. mistrzostwo Anglii i został samodzielnym liderem w historii Premier League. Blackburn Rovers na Ewood Park mierzyło się z Manchesterem United, w barwach którego nieoczekiwanie mecz między słupkami rozpoczął Tomasz Kuszczak. Polak w pierwszej połowie zanotował kilka niepewnych interwencji. W 20. minucie po jednej z nich Blackburn objęło prowadzenie - polski golkiper źle wybijał piłkę po centrze, a chwilę potem dośrodkowanie Martina Olssona na gola ładnym strzałem z woleja zamienił Brett Emerton.
Czerwone Diabły mogły wyrównać w 35. minucie, ale po tym jak w pole karne przedarł się Javier Hernandez, jego uderzenie nieznacznie minęło słupek bramki Paula Robinsona. Do przerwy rezultat nie uległ już zmianie, choć mógł, ale dobrą okazję zmarnował jeszcze Wayne Rooney. W drugiej połowie lekką przewagę osiągnęli piłkarze Blackburn, którzy raz po raz atakowali bramkę United. Kuszczak w dalszym ciągu grał nerwowo i kiedy dochodził do piłki, kibice drużyny Alexa Fergusona zamierali. Z kolei MU atakował sporadycznie, ale kiedy już to robił, było gorąco pod bramką Robinsona. W 60. minucie bliski szczęścia był Ryan Giggs, ale jego strzał z trzech metrów został w ostatniej chwili zablokowany. Szczęście do polskiego bramkarza uśmiechnęło się natomiast w 65. minucie. Olsson wyskoczył najwyżej w polu karnym i oddał strzał głową, Kuszczak stał jak zahipnotyzowany, ale futbolówka ku rozpaczy strzelającego trafiła w słupek i wyszła w pole. Manchester obudził się około 70. minuty, zaczął atakować coraz mocniej i trzy minuty później w mocno kontrowersyjnej sytuacji, Hernandeza w szesnastce na ziemię powalił golkiper Blackburn. Arbiter wskazał na "wapno", do piłki podszedł Rooney i pewnym strzałem wyrównał stan meczu. Do końca meczu więcej bramek już nie padło, ale remis dla MU oznaczał, że zostali mistrzami Anglii sezonu 2010/11. Czerwone Diabły sięgnęły po swój 19. tytuł i zostały pod tym względem najlepszym zespołem w historii Premier League. Do tej pory MU i Liverpool mieli w swoim dorobku po osiemnaście triumfów w najwyższej angielskiej klasie rozgrywkowej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz